Spłacony kredyt we frankach a pozew – przedawnienie

• 27 czerwca 2025

Wielu frankowiczów, którzy spłacili już swoje kredyty, sądzi, że nie mogą już wystąpić z roszczeniem wobec banku. To błędne przekonanie. Nawet jeśli umowa została wykonana w całości, możliwe jest dochodzenie zwrotu nienależnie pobranych kwot. W tym kontekście warto poruszyć jednak temat, jakim jest przedawnienie roszczeń związanych ze spłaconym kredytem frankowym.

Spłacony kredyt frankowy a pozew – kiedy można działać?

W świetle dominującego orzecznictwa sądowego, którego źródłem jest orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), termin na dochodzenie roszczeń zaczyna biec od momentu, w którym kredytobiorca dowiedział się o abuzywności tych postanowień czy też nieważności umowy– nie od chwili podpisania umowy czy spłaty kredytu. Oznacza to, że nawet osoby, które stosunkowo dawno spłaciły kredyt frankowy, mogą nadal mieć otwartą drogę do dochodzenia swoich praw przed sądem.

Spłacony kredyt frankowy a pozew – przedawnienie

W aktualnym stanie prawnym termin przedawnienia wynosi sześć lat. Dla wielu frankowiczów kluczowe będzie ustalenie, kiedy rzeczywiście rozpoczął się bieg terminu. Jeśli do banku kierowane były wezwania do zapłaty w związku z nieważnością umowy czy abuzywnością jej postanowień i od ich doręczenia upłynęło już ponad 6 lat, należy starannie przeanalizować, czy istnieje ryzyko podniesienia zarzutu przedawnienia przez bank. Zasadniczo jednak warto rozważyć złożenie pozwu jeszcze w 2025 r.

Wyrok TSUE a bieg terminu

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z 3 października 2019 r. (sprawa C-260/18 przeciwko Raiffeisen Bank) miał duże znaczenie dla kredytobiorców. Część sądów przyjmuje, że to od momentu wydania tego wyroku można mówić o powszechnej dostępności wiedzy o wadliwości wielu umów frankowych. W takim ujęciu przedawnienie roszczeń nastąpi na koniec 2025 r. Warto mieć to na uwadze przesuwając termin dochodzenia roszczeń przeciwko bankowi.

Spłacony kredyt frankowy a ugoda z bankiem

Niektórzy kredytobiorcy decydują się na ugodę z bankiem. Warto jednak pamiętać, że zawarcie ugody najczęściej zamyka drogę do dalszych roszczeń. Przed podpisaniem jakiejkolwiek ugody czy aneksu z bankiem warto skontaktować się z profesjonalistą, żeby ocenić atrakcyjność propozycji czy też skutki prawne i podatkowe zawarcia ugody.

Spłacony kredyt frankowy nie wyklucza możliwości dochodzenia swoich praw w sądzie. Jednak każdy przypadek wymaga indywidualnej analizy – zwłaszcza pod kątem przedawnienia. Działanie we właściwym momencie może zadecydować o sukcesie sprawy. Zachęcamy do kontaktu z naszą kancelarią i poznania wariantów współpracy w sprawie dochodzenia roszczeń przeciwko bankom.

Skontaktuj się z nami!