Częstą praktyką deweloperów jest uwzględnianie w powierzchni sprzedawanego lokalu tej powierzchni, która znajduje się pod ściankami działowymi. I nie chodzi tutaj o przesuwne ścianki np. do garderoby czy przesuwane ściany w sypialniach aranżowanych w pokoju dziennym, ale o murowane ściany działowe pomiędzy pomieszczeniami: pokojem
a przedpokojem, czy korytarzem a łazienką. Zazwyczaj na rzucie lokalu, stanowiącym załącznik do umowy deweloperskiej i umowy sprzedaży lokalu takie ścianki oznaczone są innym kolorem niż ściany zewnętrzne i są dodatkowo opatrzone opisem „ściany działowe nadające się do demontażu”.
Chcesz uzyskać profesjonalną poradę prawną dotyczącą nieruchomości?
Skontaktuj się z nami!
Zgodnie z § 20 Rozporządzenia Ministra Rozwoju z dnia 20.09.2020 r. w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego „powierzchnia użytkowa budynku pomniejsza się
o powierzchnię przekroju poziomego wszystkich wewnętrznych przegród budowlanych, przejść i otworów w tych przegrodach (…). Powyższy zapis pokrywa się z treścią Normy PN – ISO 9836. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa zmiana układu zwykłych ścian działowych w mieszkaniu w budynku wielorodzinnym stanowi przebudowę lokalu a tej nie można dokonać bez uprzedniego uzyskania pozwolenia na budowę. Realizacja takich prac bez pozwolenia na budowę to samowola budowlana. Nadzór budowlany może nakazać wstrzymanie prac budowlanych i ich zalegalizowanie a w przypadku nie dokonania tego właściciel lokalu będzie zobowiązany do przywrócenia stanu pierwotnego.
Kolejny problem jaki powstanie po demontażu ścian działowych to zmiana powierzchni użytkowej lokalu, która pociąga za sobą zmianę wielkości udziałów w gruncie i w częściach wspólnych co z kolei, w myśl art 199 kodeksu cywilnego wymaga zgody wszystkich właścicieli lokali w budynku.
Wliczanie przez deweloperów do powierzchni lokalu powierzchni znajdującej się pod ścianami działowymi powoduje, że nabywca lokalu płaci za powierzchnię lokalu pod ścianami, których de facto usunąć nie wolno, gdyż usunięcie ich byłoby naruszeniem przepisów prawa. Przy małym lokalu sprawa może dotyczyć powierzchni około pół do jednego metra kwadratowego, przy dużych lokalach można mówić o bezzasadnym zaniżeniu powierzchni nawet o kilka metrów kwadratowych.
Więcej w temacie odszkodowanie od dewelopera za zaniżony metraż lokalu przeczytaj tutaj.
Jeśli zakupiłeś lokal od dewelopera sprawdź, co deweloper oznaczył na rzutach lokalu załączonych do umowy, bo być może zapłaciłeś za powierzchnię, której nigdy nie będziesz mógł wykorzystać.